Narcyz niezasilany uwagą, energią i innymi zasobami innych ludzi, usycha. Zostaje z tym, co ma i w sumie ma okazję się temu przyjrzeć. Próżno liczyć, że wykorzysta to na konstruktywną zmianę siebie, że za siebie się weźmie. Ale ma taką możliwość. Jest dorosły. Ma wybór. W ten sposób wybór mu ten dajemy. Niech ma chociaż trochę szansy na swoją odpowiedzialność na starość.
top of page
bottom of page
Коментарі